Białe szaleństwo kojarzy się Wam wyłącznie z górami? Nic bardziej mylnego! Zobaczcie gdzie pojeździć na nartach całkiem blisko Warszawy i Lublina!
Sulówto piękna tak zimą jak i latem miejscowość niedaleko Kraśnikai ok. 45 km na południe od Lublina. Ośrodek narciarski powstał dopiero w 2007 r., choć pagórki Wzniesienia Urzędowskiego istniały już od dawna. Jest to zachodnia część Wyżyny Lubelskiej, której wysokość dochodzi do 270 m n.p.m. Podobnie jak w okolicy Kazimierza Dolnegoi Puławwystępują tu wąwozy lessowe, panują więc idealne warunki do uprawiania narciarstwa biegowego, a także organizowania kuligów. Sulów zbudowany został wzdłuż rzeki Bystrzycy, która tutaj ma swoje źródła. Jest to jedna z ważniejszych rzek Lubelszczyzny, lewy dopływ Wieprza. Nawet jeśli nie jeździcie na nartach, warto wybrać się w te okolice, chociażby żeby uciąć sobie mały spacer.
Jak już wspomnieliśmy stok został uruchomiony w sezonie 2006/2007. Najdłuższa trasa o długości 350 m ma 2 wersje – szybszą dla lepiej radzących sobie na nartach oraz wolniejszą dla niedoświadczonych. Dzięki temu, że tor w samej swej końcówce jest bardzo szeroki, jest sporo miejsca do wyhamowania. Są armatki śnieżne, sztuczne oświetlenie, szkoła narciarska oraz wypożyczalnia sprzętu.
Parametry:
- 3 trasy narciarskie o długości: 350, 100 i 70 metrów (ośla łączka)
- różnica poziomów: od 11 do 50 metrów
- 3 wyciągi talerzykowe
- przepustowość wyciągów: 250-650 osób na godz.
- Après-ski: restauracja, miejsca do robienia ognisk oraz kuligi
Adres: Sulów to wieś należąca do powiatu kraśnickiego, 11 km na wschód od samego Kraśnika (211 km na południowy wschód z centrum Warszawy i zaledwie 45 km na południe od Lublina).
O tym jak dojechać do Sulowa dowiesz się z naszej strony!
Inne ośrodki narciarskie w tej okolicy to Kazimierzi Parchatka.
